Niezmiernie miło mi poinformować, iż na Wielkopolskiej Gali Żeglarskiej ,która odbyła się 9 listopada w Collegium Da Vinci w Poznaniu – powrotny rejs Polonusem do Polski otrzymał główną nagrodę ” Złotą Omegę ” w kategorii Morski Rejs Roku 2018.Dziękuję Szanownej Kapitule, osobom wspierającym , kibicującym i motywującym , oraz przede wszystkim uczestnikom poszczególnych etapów !!!…
Kategoria: Historycznie
Uwaga wszyscy „wspierający”!!!
Czyli osoby, które wpłacały składki podczas akcji „wspieram to” w 2015 roku na wyprawę ratunkową Polonusa. Każdy z Was kto nie otrzymał od nas maila w zeszłym tygodniu (niektóre adresy są już nieaktualne) proszony jest o kontakt na adres: wspieram@jacht-polonus.pl Czekamy jeszcze chwilę na spóźnialskich i zabieramy się za realizację upominków. Do zobaczenia!
Poldek odpoczywa już w nowej Marinie
Ahoj! Poldek odpoczywa już w nowej Marinie, ale my nie! Zabieramy się za rozwiązanie akcji „wspieram to” i pracujemy ciężko, żeby wynagrodzić wszystkich wspierających, dzięki, którym akcja ratunkowa na Antarktydzie mogła się odbyć. Z powodu długiego upływu czasu, podział nagród będzie się nieco różnił się od tego pierwotnie zakładanego. Dokonamy jednak wszelkich starań, żeby wszystkich…
Polonus wrócił do Polski
Gdy emocje już opadną… Taaak… to był weekend pełen wzruszeń. Niemożliwe stało się faktem – polonus po 4 latach niekończącej (wydawałoby się) tułaczki, wrócił do swojego portu macierzystego. W minioną sobotę załogę z ostatniego etapu witało grono przyjaciół i sympatyków jachtu. Zanim ochłoniemy po tych wydarzeniach, pewnie jeszcze trochę czasu minie. Z całego serca chcemy…
Droga z Brazlii na Cabo Vede
Po 56 dniach samotnej żeglugi z Fernando de Noronha – 12 listopada ,zacumowałem w zatoce Tarrafal na wyspie Sao Antao w archipelagu wysp Zielonego Przylądka. 18 listopada obłożyłem cumy w marinie Mindelo na wyspie Sao Vicente. Co działo się podczas rejsu ? Poniżej przedstawiam kompilację wpisów z dziennika jachtowego . Dzień 1 O 0520…
Ania i krótkie podsumowanie pobytu w Rio !
Czas pożegnać boskie Rio po ponad 120 dniach pobytu. Takie wakacje to ja rozumiem, dopiero czuje, że odpoczęłam jak należy. Bez pośpiechu bez wiszących nad głową terminów, dedlajnów, targetów itd. Choć czasami przemyka mi taka mała myśl, że może jestem gotowa powrócić do korporacyjnego pędu. Całe szczęście bardzo szybko zapominam o bzdurach i cieszę się…
Urugwaj – Brazylia
2 kwietnia 2017 , 0930 LT Atlantyk Południowy, Trawers Cabo Polonio Ostatni raz byłem mniej więcej w tym samym miejscu 19 listopada 2014, z Polonusem rzecz oczywista. Wówczas jak czytam w notatkach wyjąłem śpiwór i do spania musiałem zakładać skarpetki. Tyle ,że to było w drodze na południe i inna pora roku. Dziś…
Piriapolis – Urugwaj
Piriapolis 24 marca 2017 Zanim wtajemniczę zainteresowanych w wydarzenia techniczne związane z przyczynami zgaśnięcia silnika niecałe pół mili od Przylądka Horn ,przekażemy trochę pozytywnej energii dla stałych bywalców w zimnej Polsce. Zresztą kogo interesują szczegóły techniczne .Polonus znów pokazał swój charakter i dał nam pstryczka w nos przy wejściu do Piriapolis, gdzie postanowił, że z…
Pożegnanie z Puerto Williams i droga na Horn
06 marca 2017 Jakieś 110 mil od Priapolis 2 luty – wyznaczony parę dni wcześniej termin wypłynięcia z uroczego małego miasteczka gdzieś na końcu świata, w którym przyszło mi spędzić większą część roku podyktowany został oknem pogodowym. W okolicy Hornu wiatr miał przysiąść ,dając korzystne warunki na podpłynięcie do dziadka i z bliska…
Oczekiwanie…
30 stycznia, Puerto Williams Zdążyłem na FB napisać, że wyjdziemy w niedzielę jak warunki pogodowe nam na to pozwolą i miałem rację dopisując „jak pozwolą”. Okienko pogodowe wyklarowało nam się na czwartek. Tak więc czekamy i tym razem można już z całą stanowczością powiedzieć, że się lenimy. Co miało być zrobione zostało zrobione, posprawdzane, prowiant…